Wyprawa na Rio Negro, do serca amazońskiej dżungli, na tucunare (peacock bass) - największą i najwaleczniejszą rybę pielęgnicowatą świata.
Nadchodzące 50-te urodziny uświadomiły mi, że świat nie kończy się na Skandynawii. Potrzebowałem zmiany, czegoś nowego. I tak to wszystko się zaczęło... Nie była to planowana wyprawa, myślałem o Mongolii. Wyszło jeszcze dalej... Czasu na podjęcie decyzji było bardzo mało, wątpliwości bardzo dużo. Zdecydowałem, że jadę. |
Po kilkunastu godzinach lotu wylądowaliśmy z towarzyszem w Sao Paulo. Odebraliśmy bagaż i przesiedliśmy się na lot do Manaus. Tam mieliśmy w hotelu oczekiwać na pozostałych uczestników wyprawy. Dopiero w tym mieście pozbyłem się wszelkich wątpliwości, które tkwiły gdzieś w mojej głowie. Z okna taksówki pierwszy raz zobaczyłem dżunglę. Egzotyka miejsca, upał, tamtejsza flora rozpalały wszystkie moje zmysły. Następnego dnia awionetką wyruszyliśmy do Barcelos, skąd łodzią o wdzięcznej nazwie Anjo Pescador (Anioł Wędkarz) popłynęliśmy w górę Rio Negro. Jak wspomniałem, celem naszej wyprawy było tucunare , które mieliśmy łowić na różne powierzchniowe przynęty (spinning, mucha) w otoczeniu dziewiczej amazońskiej dżungli. Jak to bywa z teorią - raz się sprawdza, a raz nie. W moim przypadku odejście od utartych schematów pozwoliło na złowienie wielu wspaniałych ryb, w tym dwóch okazów tucunare o wadze 11 kilogramów. Spinning nie był jedyną skuteczną metodą połowu. Mój kolega z powodzeniem łowił na muchę okazy dochodzące do 11 kilogramów.
Ciągle marzę żeby tam wrócić, wsłuchać się w nocne odgłosy dżungli i móc zapomnieć o całym świecie. Myślę, że nie ma bardziej czarownego miejsca na Ziemi.
Ciągle marzę żeby tam wrócić, wsłuchać się w nocne odgłosy dżungli i móc zapomnieć o całym świecie. Myślę, że nie ma bardziej czarownego miejsca na Ziemi.
Manaus, stolica stanu Amazonas. Na każdym kroku widać pozostałości bogactwa zbudowanego w okresie kauczukowego bumu. W latach 1890-1920 miasto przeżywało swój złoty okres, aż do czasu wykradzenia nasion kauczukowca brazylijskiego i wynalezienia kauczuku syntetycznego. |
Port w Manaus, w sercu amazońskiej dżungli, oddalony ok. 1200 km od wybrzeża. To tutaj czarne wody Rio Negro łączą się z mętnymi wodami Rio Solimoes i powstaje królowa rzek – Amazonka. |
Widok Rio Negro w szczycie okresu suchego. W porze deszczowej cały ten teren znajduje się pod wodą. |
Tucunare Acu (Peacock Bass) – największa pielęgnicowata ryba świata, cel naszej wyprawy. Przy odrobinie szczęścia można złowić parę: samca (z charakterystycznym guzem na głowie) i samicę. |